Pokazuje: 1 - 10 of 36 WYNIKÓW
odwracanie uwagi

Odwracanie uwagi – tak, nie a może: to zależy?

Bardzo często kiedy proponuję różne rozwiązania czy interakcje z dzieckiem oparte o zabawę, rodzice pytają mnie czy to nie jest odwracanie uwagi? Ostatnia dekada to okres, w którym szczególnie dużo mówimy o tym jak nazywać emocje dzieci i dlaczego przeżywanie i wybrzmiewanie emocji jest ważne. Stąd założenie, że nie powinniśmy rozpraszać ich uwagi, kiedy przechodzą …

Brownie

Koło naszego domu stoi ławka.  Kiedy ją mijamy Łucja często mówi: – O! Mamo! Tu kiedyś jadłyśmy brownie! Pamiętasz? Możemy jeszcze kiedyś tu przyjść i jeść brownie? Ja pamiętam to tak: któregoś dnia było nam bardzo ciężko i pod górę. Nie mogłyśmy się totalnie dogadać i ona nie słuchała i płakała, a ja pokrzykiwałam i …

Policjanci i złodzieje

Stoję schowana w drewnianej osłonie na śmietniki i wstrzymuję oddech. Trochę tam śmierdzi i nie chcę, żeby usłyszał mnie ten kto mnie szuka. Kiedy brakuje mi tchu przyciskam nos do szorstkiego, świerkowego drewna i powoli wciągam powietrze razem z zapachem żywicy i farby. Zastanawiam się czy zajrzą do śmietników. Może jak rzucę kamień na drugą …

Granie w gry uczy myśleć na metapoziomie i planować samorozwój

Kto grał kiedyś w gry z gatunku RPG to wie, że jedną z charakterystycznych dla nich cech jest rozbudowywanie bohatera. Częścią gry jest nie tylko akcja, ale też zaplanowane rozwijanie pewnych umiejętności u swojej postaci, tak żeby odpowiadał preferencjom gracza albo żeby mógł wykonać konkretną misję. Z reguły ścieżek rozwoju jest kilka i rzadko można …

To Twoja wina!

Ostatnio ciągle była nasza wina. Jak potknęła się na zabawce, to moja że nie sprzątnęłam. Jak upuściła wielki szpital LEGO , to z jakiegoś powodu taty. Jak wylała wodę, to dlatego że jej dałam w przezroczystej szklance. I tak dalej i w kółko piskliwy krzyk „to Twoja wina!”. Raz, drugi i piąty się wkurzałam, aż …

Telewizor, smartfon, komputer i dziecko.

Wkurzam się. Jak widzę kolejne pojawiające się masowo na fejsbuku informacje straszące rodziców o tym, jak kontakt z telewizorem, komputerem i tabletem może zaszkodzić dzieciom. Najczęściej nie są one w żaden sposób poparte stanem współczesnej wiedzy, a wręcz im zaprzeczają. Plan jest taki, że napiszę o tym więcej i bardziej szczegółowo, ale dziś krótko o …

od prysznica się nie utopisz

Właśnie udało mi się wejść do wanny, kiedy słyszę Łu. Bywa, że potrafi zorganizować sobie samodzielnie 2-3 godziny czasu (szczególnie w okolicach północy), ale właśnie w tej chwili drastycznie potrzebuje mojej uwagi. Wiadomo – odkręciłam przecież wodę. – Mamoooo!!! – Cooo?!! – odpowiada mi jakiś niezrozumiały, zagłuszony przez szum wody bełkot. Nie brzmi, jak katastrofa, …

zmiany, chaos i uważność

Na blogu zapadła głucha cisza głównie z jednego powodu. Minęły 2 miesiące od kiedy zaczęłam pracować i nadal żyjemy w mniejszym lub większym chaosie. Rozsądna część mnie mówi mi, że to aż nadto czasu na przystosowanie się do nowych warunków. I ta sama część wpada w panikę, że w takim razie zawsze już w takim …

czas zmian

Ostatnie tygodnie to dość trudny czas dla naszej rodziny, w związku z tym, że zaczęłam pracę. Co prawda pracuję z domu i nie potrzebuję na to 8 godzin dziennie, ale to też niesie ze sobą pewne niedogodności. W takim czasie łatwo o konflikty w rodzinie. Nie jest łatwo przeformułowywać nasze dotychczasowe przyzwyczajanie, a każde z …

spotkanie z nieprzewidywalnym, czyli co jest najważniejsze na biwaku z dzieckiem?

Wycieczki i wyjazdy pod namiot nieodłącznie wiążą się z przygodami, a przygody – z dużą dozą nieprzewidywalności. Jeśli połączy się z to z dziećmi, szczególnie takimi jak Łucja, to możemy być pewni, że nasze wycieczki i biwaki będzie cechowała nieprzewidywalność podniesiona do kwadratu 🙂 Zabranie najpotrzebniejszych rzeczy jest bardzo istotne, ale w obliczu wszystkiego, co …