Pokazuje: 1 - 10 of 21 WYNIKÓW

Agresywna zabawa

Agresywna zabawa jest jednym z często poruszanych przez rodziców tematów. Wiele dzieci lubi wchodzić w zabawy z rodzicami oparte o kontakt fizyczny, przepychanie, siłowanie się czy szarpanie. Równocześnie często rodzice mają obawy o to czy taka intensywna i szalona, wręcz agresywna zabawa jest bezpieczna i dobra dla ich dzieci. Najczęściej zgłaszane wątpliwości są takie, że …

Brownie

Koło naszego domu stoi ławka.  Kiedy ją mijamy Łucja często mówi: – O! Mamo! Tu kiedyś jadłyśmy brownie! Pamiętasz? Możemy jeszcze kiedyś tu przyjść i jeść brownie? Ja pamiętam to tak: któregoś dnia było nam bardzo ciężko i pod górę. Nie mogłyśmy się totalnie dogadać i ona nie słuchała i płakała, a ja pokrzykiwałam i …

O mówieniu nie.

Byliśmy ostatnio w ZOO, w czwórkę. Ja, moje dzieci i mój nastoletni brat. Po drodze umówiliśmy się, że nie kupujemy zabawek, bo nie chcę i gadaliśmy o tym, że tam są drogie zabawki i takie same jak się bardzo chce można kupić gdzie indziej dużo taniej. Myślałam, że jesteśmy umówieni. ZOO to jedno z takich …

Nie warcz

– Nie warcz – mówię zmęczona i zirytowana, że Łucja warczy na Remika. Nie w przenośni. Dosłownie warczy albo ryczy, jak zbliża się do niej. Po całym dniu strasznie się wkurzam, jak słyszę głośne warknięcia, szczególnie, jak on potem wybucha płaczem. Bez sensu. Jak przychodzi chwila refleksji to już wiem, że to zupełnie bez sensu. …

Zazdrosna

Siłowałyśmy się z Łucją, kiedy coś nagle poszło nie tak. Ostatnio bardzo często wchodzi w taką zabawę, spragniona kontaktu fizycznego ze mną, bo ma go mniej, ale też widzi młodszego brata na rękach. Nie zawsze to jest łatwe dla mnie do przeprowadzenia, kiedy nie ma taty, bo trudno mi czasem równocześnie zadbać o bezpieczeństwo Remika, …

To Twoja wina!

Ostatnio ciągle była nasza wina. Jak potknęła się na zabawce, to moja że nie sprzątnęłam. Jak upuściła wielki szpital LEGO , to z jakiegoś powodu taty. Jak wylała wodę, to dlatego że jej dałam w przezroczystej szklance. I tak dalej i w kółko piskliwy krzyk „to Twoja wina!”. Raz, drugi i piąty się wkurzałam, aż …

czy lubisz wszystkie moje emocje?

Miewamy teraz trudne dni, obie mamy dużo emocji w związku z bliskim pojawieniem się nowej osoby w rodzinie, ale też z moimi ograniczeniami ciążowymi. Czasem Łu traktuje to z dużym zrozumieniem i troską (“chodźmy na ten plac zabaw, bo tam będziesz miała cień”), a czasem krzyczy mi prosto w twarz, że ciąża jest głupia i …

ból istnienia

Wyciągnęłam w zeszłym tygodniu wszystkie ubrania po Łucji z pawlacza, żeby je posegregować. Część miałam zabrać dla siostrzenicy, część odkładałam dla bezimiennego brata Łucji, który ma do nas dołączyć już niedługo. Było gorąco, parno i brzuch mnie ciągnął, więc nie robiłam tego w najlepszym nastroju. Ale szybko dotykając kolejnych ubrań Łu, przypominały mi się różne …

Co się dzieje kiedy dzieci kłamią?

Czytając książkę Ekmana “Dlaczego dzieci kłamią?” znalezioną w bibliotece (i wypożyczoną bez chwili zastanowienia, bo przecież Paul Ekman wielkim badaczem był) miałam zamiar coś napisać, ustosunkowując się do niej. Ale trochę nie było okazji i pojawiły się nowe myśli, tak że chciałam odpuścić ten temat. Do wczoraj. Wczoraj Łucja huśtając w parku zaczęła opowiadać pani …